Witajcie. Dwunasty odcinek wydania specjalnego, to na prawdę coś ekstra. Udało mi się namówić i zorganizować moich patronów z serwisu Patronite na wspólną pogaduchę. Efektem tego jest prawie dwu godzinny odcinek z pięcioma gośćmi.
Niestety Filip, mój szósty wspierający nie mógł wsiąść udziału w nagraniu, liczę więc, że następnym razem będzie nas więcej. Największym zaskoczenie jest to, iż Skype dał radę. Bez problemu to wszystko obsłużył, jak widać niekiedy i Microsoft potrafi coś zrobić. :) Mimo późnej pory bawiliśmy się świetnie oraz podyskutowaliśmy na temat moich gości, o patronowania, o ulepszeniu podcastu oraz oczywiście o Amidze. Dzięki jeszcze raz wszystkim i zapraszam do odsłuchu.
By ułatwić komunikację się podczas nagrania, przyjęliśmy taką kolejność:
- Mariusz
- Michał
- Marcin
- Krzysiek
- Jacek
Linki:
Pomysł z odcinkami tematycznymi jest bardzo dobry. Można to załatwić nawet zapraszając nie jednego rozmówcę, przecież ten odcinek dowodzi że nawet można mieć i 5, i przebiega to bez zakłóceń. Przy 2 rozmówcach to może być ciekawsze, mogą spontanicznie rodzić się nowe wątki.
OdpowiedzUsuńCo do wywiadów. Jeśli chodzi o transkrypt to są ludzie którzy zajmują się tym zawodowo. Czołowi wideoblogerzy mają takich "jelonków" ewentualnie opłacają kogoś kto za nich robi te transkrypty.
Co do stawki - tu może pamięć mnie zawodzi - chyba Grzegorz Kraszewski tłumaczył swoją dokumentację MUI z angielskiego na polski, i tam cennik był wg kilobajtów tekstu.
Jeśli chodzi o to "kto by to kupił" - to sprzedałoby się poza granicami nawet, spokojnie. Im więcej nazwisk, tym szerszy krąg odbiorców. Ja na Jima Collasa czekałem kilkanaście lat na wywiad, i choćby dla tego jednego kupiłbym taką książkę.
Jeśli chodzi o zagadnienia techniczne - np. że to wyjdzie strasznie gruba książka - niestety albo stety nie. Spisana rozmowa nie zajmuje aż tak dużo jak by wydawało się sądząc po długości nagrania.
Zacząłbym od określenia priorytetów - które wywiady i w jakiej kolejności. Następnie trzeba zrobić 1 na próbę. I tu - znów - masz kilka możliwości. Np. opłacający tłumaczenia czy tez transkrypty polskie mogliby decydować jako sponsorzy o ich kolejności.
Dzięki za komentarz. Na pewno odcinki tematyczne, to świetny pomysł i myślę, że coś takiego trzeba będzie uskutecznić. Co do transkryptów, tu pewnie będzie większy problem, choć zawsze istnieje opcja crowdfunding by ufundować taką publikację.
OdpowiedzUsuńAmigowy głos w twoim domu! Made my day!
OdpowiedzUsuńJak tu nie zostać patronem!
Tomek
Ojciec Dyrektor też dało radę. Dzięki. ;)
UsuńWidać (słychać), że amigowanie po prostu kochają...
OdpowiedzUsuńInaczej się nie da. ;)
Usuń